Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin
Gość
|
Wysłany: Pon 19:27, 09 Mar 2009 Temat postu: Re: KOLEJNE SPOTKANIE Z BURMISTRZEM - 09.03.2009r. |
|
|
tomaeh napisał: | W czasie dzisiejszego spotkania, które odbyło się w Urzędzie Miasta i Gminy, właścicielka Wieży Ciśnień poinformowała Burmistrza o założeniu sprawy spadkowej,(...) |
- Tomek, zasadnicze pytanie: Czy pani S. udokumentowała jakoś założenie takiej sprawy, czy tylko tak mówiła?
Bo jeżeli to drugie, to jestem przekonany, że żadnej sprawy nie ma.
Same "ściemy" z ust tej pani tylko słyszymy.
Mówiłem już tydzień temu, że tak będzie, że będzie zwodzić, odwlekac sprawę, a Ty chyba byłeś przekonany, że UMiG podejmie wtedy zdecydowane kroki, I CO???
tomaeh napisał: | bez której pomyślnego zakończenia niestety Wieża nie ma szans na powrót do miasta... |
Absolutnie się z tym nie zgadzam. Wieża została sprzedana na określonych warunkach, których kupujący nie dotrzymali. Nie wywiązali się z umowy, która przewidywała określone sankcje. Wystarczy się z tego rozliczyć, a wieża i działka przestanie być właśnością pani S. I żadna spadkobierczyni tego nie zmieni.
tomaeh napisał: | Sprawa przesunie się o kolejnych kilka miesięcy ze względu na trwające procedury prawne! Niestety stan Wieży z dnia na dzień pogarsza się i stanowi realne zagrożenie! |
Wydaje mi się, że te miesiące mogą się zamienić w lata. Procedury procedurami, do tego dojdą "drobne" kłamstewka właścicielki wieży, i będzie się ciągnęło.... ohoho, albo jeszcze dłużej!!!
tomaeh napisał: | Więc pytam, co tak naprawdę musi się stać, aby sprawa zarówno z ogrodzeniem terenu wokół Wieży jaki samego zabytku ruszyła z miejsca??? |
Co musi się stać? Proste:
1. Ktoś musi złożyć pisemne doniesienie do Nadzoru Budowlanego przy Urzędzie Powiatowym w Nowym Dworze Gdańskim, że pani S. zamieszkuje budynki pod Wieżą, i że zostały one dobudowane bez pozwolenia.
NB oczywiście o tym wie, ale udaje, że nie wie, bo na piśmie dostał info, że wszystko jest OK. (Jak dostaną pisemne oświadczenie od pani S., że wyremontowała wieżę, to też będą udawać, że wieża jest wyremontowana).
2. Złożyć skargę na NB przy UP w NDG, do jednostki nadrzędnej.
3. Komuś musi stać się krzywda (najgorszy ze scenariuszy, jednak coraz bardziej realny - zwłaszcza, że nie ma żadnego ogrodzenia, które miało w jakiś sposób zabezpieczać przed takimi zdarzeniami - oczywiście NB udaje że jest, mimo, że wie, iż go nie ma, ale pani S. oświadczyła, że jest, więc - niby jest... - ważne, że na piśmie jest)
- Warianty do wyboru. A że z dnia na dzień wieża staje się coraz większym zagrożeniem, nie jest w żaden sposób zabezpieczana (NB udaje, że jest), ludzie - w tym sporo dzieci, dalej tamtędy przechodzą, przejeżdżają, ostatni wariant staje się niestety coraz bardziej realny.
P.s. Zapomniałem o czwartym....
4. Rozliczenie umowy przez Burmistrza UMiG w Nowym Dworze Gdańskim. Zgodnie z nią, Wieża Ciśnień miała być wyremontowana do dnia 23.01.1994 roku. Minęło 15 lat od ostatecznego terminu, a stan obiektu jedynie znacznie się pogorszył. Gdyby już 15 lat temu rozliczono tę umowę, być może dzisiaj zabytek byłby czynny, wyremontowany.
PYTANIE: NA CO CZEKAJĄ WŁADZE??? Jak długo będą się bawić z panią S.???
Ostatnio zmieniony przez Marcin dnia Pon 20:07, 09 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kasia
Początkujący
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:35, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
tego nie wie nikt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shepard
Początkujący
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:43, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja się pytam gdzie jest to poparcie ludzi, którzy na naszej klasie dodają profil wieży ciśnień do znajomych? Przecież tam jest od groma ludzi, identyfikujących się z wami, a nie tylko zwiększających sobie liczbę znajomych (). Pytając się ludzi którzy właśnie tak postąpili (dodali na nk) o wieżę, czy się nią przejmują, każdy z dumną piersią zapewniał mnie, że tak jest. Na pytanie jednak, czy zrobili to ze względu na taki trend "dodawania wszystkiego do znajomych" spływała na mnie fala krytyki, kontrując pytałem się czemu akurat teraz się obudzili, czy mają jakieś plany, co chcieliby widzieć w owej wieży....zapadała cisza. Możliwe, iż jest grono na prawdę przejętych tym osób, lecz samą "reklamę" na naszej klasie uważam za niezbyt stosowną, bo czy chcemy by owa wieża była traktowana jak "Wszystkie Blondynki", "Lubię Piwo", "Fajne laski" ? Bo właśnie tego typu fikcyjnych kont jest najwięcej.
Prędzej, czy później dojdziecie do tego, o czym pewnie po części już wiecie. Większość mieszkańców ma to miasto gdzieś, nic ich nie obchodzi co się w nim dzieje, o przepraszam nie do końca, tematy typu: sąsiadka wczoraj przyszła 5 minut później z pracy niż normalnie, pewnie się puszcza.....są szerzej obgadywane niż by się to w całym naszym dzienniku bałtyckim zmieściło Rozumiem, że walczycie ze znieczulicą, nie tylko z panią S., bo jeśli jest inaczej, to nie warto nawet tego całego zachodu.
Ot takie moje subiektywne spostrzeżenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ndg
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:22, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja natomiast uważam, że "N-K" jest znakomitym medium do nagłaśniania takich właśnie problemów. Wątpię, aby bez tego serwisu, sprawa nabrała takiego tempa i rozgłosu. Nie byłoby takiego zainteresowania, jakie jest teraz - i przekonuję się niejednokrotnie, że nie tylko profilem na klasie.
Z drugiej strony jednak muszę przyznać rację.
Chcieliśmy wykorzystać stare forum, aby umieszczać aktualne informacje, dyskutować na temat rozwoju spraw itd., jednak administracja nie odpowiadała...
Proszono o utworzenie działu (odrębnego - nie tematu), jednak po prostu nas "olano".
Dopiero, jak założyliśmy to forum, dopiero, jak zaczyna się coś powolutku dziać, dopiero, jak stworzony został następny profil na NK - odnoszący się do tego forum, dopiero wtedy się odezwali... Tłumacząc, jak to niby popierają całą akcję, tłumacząc, że chyba nie do tego admina wysyłano zapytanie, no i na koniec - pozdrawiając czytelników spamerskim odnośnikiem do swojej strony, a ostatecznie zapraszając po kolei wszystkich znajomych z NK "jak leci"...
Jak się z takim czymś spotykam, myślę dokładnie to, co napisałeś - że tacy mieszkańcy mają to miasto gdzieś - takim ludziom zależy bardziej na liczbie "znajomych", niż na naszym mieście.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ndg dnia Pon 23:26, 09 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shepard
Początkujący
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:43, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Co do samej idei forum, śledziłem to nasze prekursorskie forum, w którym to udzielało się kilka osób, a przez kilka lat zarejestrowało się 304 osób (w 10 tysięcznym mieście, z powszechnym dostępem do internetu). To mnie przekonało, że owa reklama nowego forum na nk otrze się o farsę, bo liczba użytkowników na starym pokazała jakie jest zainteresowanie sprawami miasta.
Mnie osobiście zdenerwowała Tego samego dnia dostałem zaproszenie od jakiejś fabryki śrubokrętów, bądź coś w tym stylu. Nasza klasa to już bardziej Nasza K......nie skończę, cóż może takie czasy.
Moja rada, cóż nie mam ani autorytetu, ani też miliona na koncie, lecz w takich sprawach powinno się szukać kontaktu z osobami wpływowymi, nie z szarym tłumem, który przyda się jedynie do złożenia podpisów przy petycji (dużo osób i tak pewnie by się wykruszyła mając przed sobą widmo złożenia "gdzieś, po coś" podpisu).
Edit: 304, nie 309.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shepard dnia Pon 23:49, 09 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Gość
|
Wysłany: Wto 0:01, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Tylko nic tu na razie po wpływowych osobach.
Póki co, sprawa już nawet nie stoi w miejscu, a najzwyczajniej się cofnęła.
Właścicielka wieży bawi się z władzami w kotka i myszkę, a my już nie wiemy, jakich nowych niespodzianek możemy się po niej spodziewać.
Być może niedługo złoży oświadczenie, że wieżę wyremontowała, i dadzą jej spojój. Kto wie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shepard
Początkujący
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 0:13, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Znalezienie ewentualnego inwestora, który by przedstawił plany zagospodarowania odrestaurowanej wieży (niekoniecznie w całości za miejskie pieniądze) mogłoby dać impuls dla władz by o coś jednak zawalczyły.
Co prawda zgodzę się z tym, że łatwo jest operować czyś, czego się tak na prawdę nie posiada.
Zawsze możecie "wyciągnąć pazury", zgłoście to do jakiejś TV, TVN sponsorował studniówkę w zawodówce o ile pamiętam, a upadający zabytek, grono niezadowolonych obywateli, konflikt właścicielka-władze miasta podany na tacy dziennikarzowi sprawiłoby, że całowałby was po rękach. Nagłośnienie sprawy, przecież o to wam chodzi, a media są uważane za 4 władzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Gość
|
Wysłany: Wto 0:38, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A właśnie chodzi o to, że wszyscy chcieli załatwić tę sprawę pokojowo - bez "wyciągania pazurów".
Jedna osoba jednak tego niestety nie może pojąć.
Na dzień dzisiejszy wystarczy pisemne zawiadomienie od obojętnie jakiego mieszkańca, czy nawet nie mieszkańca NDG, do NB, i pani S. leeeeży!
O umedialnieniu sprawy z pewnością prędziej czy później będzie trzeba pomyśleć.
Ajj, co to by było, gdyby "na antenie" coś się zaczęło sypać... Traach odłamek w kamerę z TVN...
Pewnie zaraz po TV, po panią S. przyjechałby prokurator. Albo jeszcze lepiej - SW ;|
Jak sobie tak teraz składam te wszystkie wydarzenia w całość, to myślę, że miało to wyglądać mniej więcej tak:
1. Pani S. oświadcza, że oddaje wieżę ciśnień.
2. Dochodzi do przejęcia wieży ciśnień przez Miasto. - Samej wieży, bez przylegających "chlewików", jedynie z malutkim skrawkiem działeczki od strony oryginalnego (nie do tego bezprawnie "wyłupanego") wejścia do wieży ciśnień.
3. Wieża zostaje przejęta na warunkach określonych przez panią S. - jeden z nich mówi o sprawowaniu opieki nad wieżą przez Komitet.
4. Pani S. zaplanowała posłużyć się Tomkiem, aby jak najkorzystniej pozałatwiać swoje sprawy. Powstaje Społeczny Komitet, który według planu tej pani, miałoby tworzyć jej bliskie towarzystwo.
5. Wieża - w obecnym stanie raczej odpowiedzialność, przeszła na Miasto, które musi teraz zająć się zabezpieczeniem i renowacją. Opiekę sprawuje Komitet z panią S. na czele.
6. ..............
- Do tego jeszcze nie doszedłem. Jaki był dalszy plan tej pani??
Czekać, aż wieżę ktoś za nią wyremontuje, a później położyć na niej łapska pod przykrywką komitetu tworzonego przez nią i jej znajomych??
Czy może podczas remontu stwarzać problemy związane z przylegającymi budynkami, i żądać jakichś ewentualnych odszkodowań???
Ostatnio zmieniony przez Marcin dnia Wto 1:07, 10 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia
Początkujący
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:38, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Plan był prosty. Co zresztą zostało napisane w jednym z artykułów dziennika bałtyckiego.(05.01.2009)
Jak to podała pani Szachta ,gdy wieża zostanie wyremontowana , to ona będzie ją udostępniać na różne konferencje.
Czy ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości???
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kasia dnia Wto 19:40, 10 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
rączka
Nowy użytkownik
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stad
|
Wysłany: Wto 21:25, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
A kto mi odpowie po co pani Szachta kupila ta wieze?
Przeciez trzeba byc kompletnym idiota aby kupic takie cos nie majac grosza przy duszy,bo do milionerow to ona nienalezy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rączka
Nowy użytkownik
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stad
|
Wysłany: Wto 21:26, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
dla mnie to ta pani chce po prostu wydymac miasto i oddac mu mine kora zaraz sie zwali
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Gość
|
Wysłany: Czw 13:34, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
rączka napisał: | dla mnie to ta pani chce po prostu wydymac miasto i oddac mu mine kora zaraz sie zwali |
Wiesz co, i tak, i nie.
Zgodzę się, że chciała oddać miastu to, co jest zagrożeniem, i za co ona ponosi odpowiedzialność, jednak czy nie było o tym mowy od samego początku???
Rozmowy rozmowami, szukanie jakiegoś porozumienia także, ale od samego początku - jeszcze przed powstaniem Komitetu, warunki były jasno przez właścicielkę określone. Tomek S. przecież bardzo dobrze o tym wiedział, więc z tym "wydymaniem miasta", to troszkę nie tak.
Jak zaczynało się o wieży mówić, właścicielka przedstawiła warunki przejęcia samego obiektu zabytkowego z kawałeczkiem działki, na co Gmina się nie zgodziła, i co było także do przewidzenia.
Na czym więc polega to oszustwo z jej strony?
A że Tomek dobrze wiedział o tych warunkach, potwierdza fakt, że pismo (oświadczenie o przekazaniu wieży Miastu), które niby właścicielka wieży kierowała do Burmistrza, pisał on, a nie ona.
No, ale mniejsza z tym, bo to tylko szczegóły, o których już mieszkańcy nie musieli wiedzieć
Ważniejsze byłoby np. wyjaśnienie, kto wprowadził w błąd Dziennik Bałtycki i czytelników, jakoby na remont potrzebne było jedynie 40.000zł.
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytuję:
"Na remont zabytkowej wieży potrzeba 40 tysięcy złotych"
- Tak jest napisane pod zdjęciem, a niżej jeszcze jedna wypowiedź o tych 40 tysiącach złotych.
Myślę, że to jest raczej "dymanie" zwłaszcza mieszkańców, którzy chcieliby się do odbudowy wiezy dołożyć, myśleliby, że za 40.000 da się ją wyremontować - tak, jak napisano w gazecie, a tu nagle KLOPS, bo jakby się dowiedzieli, co kosztowało te 40.000zł, i że to kropla w morzu - miny by im zrzedły.
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|